piątek, 29 marca 2013

Powtórka z rozrywki

No to znów mamy święta.
I znów śnieg za oknem.
A przecież od ostatnich śnieżnych świąt minęły tylko 3 miesiące.

3 przedświąteczne dni w szkole były w sumie dość normalne.
Byłam wręcz zaskoczona jak spokojnie minęły mi dni po powrocie z chorobowego.
A teraz znów zaczyna się świąteczna nagonka.
Oczywiście przy Wielkanocy jest ona nieco mniejsza, ale jednak.








" Potrzebuję jednego strzału 
Krwawiąc czuję rytm.

Do śmierci będziemy brać w tym udział 
Złam me serce - mogę zaczynać

Supercalifragilistyczny 
Pocałuj mnie futurystycznie 
Zakręcony ale muszę się uprzeć 
Czas wejść na szczyt 

W samą porę
W samą porę 
W samą porę
W samą porę 
W samą porę W samą porę
W samą porę W samę porę 
ładnie wyglądasz, ładnie wyglądasz wejdźmy w rok 1999 
W samą porę

 Zrzuć bomby
Wzywając swe strzelające gwiazdy


Święta krowa bow wow wow
Teraz jestem tu, teraz jestem nigdzie 

Reinkarnacja Joanny d'Arc
Może moglibyśmy być powiązani
Tyle krwi w obiegu
I tyle miejsca do dekoracji

W samą porę...


 Oczywisty i prosty ból
Chcę ale nie mogę narzekać


Rząd śmierci - puść nas

Pora wybuchnąć na pokaz

Cały świat rozbrzmiewający 

Przechodzący przez sznur samochodów
Wibruje gdy działamy
Podkrecając w solidnym stanie


O Boże ... "

Red Hot Chili Peppers, " Right On Time "

Link do dzisiejszego "tekstu dnia" pochodzi z koncertu w Slane Castle,
którego posiadanie na DVD jest jednym z moich największych marzeń ..

W każdym razie, ponieważ jutro zapewne nie pojawię się już na blogu, 
chcę życzyć wszystkim mokrego poniedziałku, czasu spędzonego w gronie rodzinnym, spokoju i nastroju do rozmyślań, bo natchnienie przychodzi często niespodziewanie ... 

Grażka


1 komentarz: